Stara droga Taty
czas2017_02_04 miejsce Polska, Poznań, WLKP
Lubię robić wiele rzeczy. Na przykład lubię długie spacery bez względu na pogodę. Lubię słuchać historii z dawnych lat, które opowiada mój Tato. Lubię fotografować mojego ojca ponieważ pozwala mi na to ignorując aparat, który trzymam w rękach kiedy rozmawiamy.
Tym razem w czasie spaceru po okolicach jeziora Sztrzeszyńskiego, przez zupełny przypadek wchodzimy na starą drogę, którą przeszło czterdzieści lat temu mój Tato chodził codzienne aby dotrzeć do pracy ze Złotnik do Poznania. Historia z przed wielu lat, wieku młodzieńczego moich rodziców, młodych małżonków, którzy co dopiero wzięli ślub. Zbieg okoliczności tym bardziej niezwykły, że od tamtego czasu Tato nigdy nie przemierzał już tej drogi.
Mam możliwość słuchać mocno emocjonalnej historii, którą na bieżąco staram się opowiedzieć za pośrednictwem aparatu. Towarzyszy mi poczucie cennie spędzonego czasu, sięganie do swoich korzeni zawsze mnie jakoś tak „osadza”.